wtorek, 19 maja 2015

Propaganda nie śpi

"Strzeżcie się tego manipulatora niszczącego psychicznie swoich wyznawców, rozbijającego rodziny, doprowadzającego do rozwodów, zaniku więzi uczuciowych, a także do psychicznych urazów u dzieci."

Taki komentarz widniał na stronie sekty wczoraj wieczorem. Przez 10minut. Widniał, bo już nie sposób go odnaleźć, został natychmiast usunięty. Armia wyznawców sekty czatuje przed komputerami by do świata nie przedostała się choć jedna niepochlebna opinia, choć jeden głos sprzeciwu, który mógłby zadać kłam fałszywemu obrazowi jaki próbuje wokół siebie wykreować sekta ze swoim guru na czele, choć jedno zdanie które mógłoby przez moment zmącić spokój przeświadczenie o tym jakaż to miłość i miłosierdzie płynie z Czatachowy. Tak oto wygląda życie w prawdzie według sekty: niepochlebne opinie się kasuje, autorów blokuje i zastrasza pozwami sądowymi. Takie oto bandyckie praktyki stosują wyznawcy organizacji z Czatachowy.

Wszystko to, co dla prawego człowieka jest wartościowe, dla sekty jest niemile widziane, i na odwrót, a więc: uczciwość, szczerość, sprawiedliwość, prawdomówność, przyzwoitość nie są w cenie. W sekcie za to króluje: krętactwo, oszustwo, fałsz i zakłamanie, tchórzostwo. Zupełne odwrócenie wartości prawego człowieka. Zupełne przeinaczenie moralności. Zupełnie jak w sekcie.